Długo nie zaglądałam do parku w Wilanowie. Dziś był słoneczny i ciepły dzień, wymarzony aby tu być. Zajrzałam do ulubionych zakamarków, najwięcej czasu spędziłam siedząc na ławce nad wodą a potem w różanym ogrodzie. Zapraszam na spacer, już są lilie wodne białe i różowe /jasne i ciemne/, i żółte grążele. Przed Pałacem jeszcze mało kwiatów.
Jak zwykle ładnie tam. Podczas mojego pobytu jeszcze tak zielono nie było.
OdpowiedzUsuńTrochę mało kwiatów ale może jeszcze nie sezon w pełni? no i łabędzie gdzieś się zapodziały - szkoda.
UsuńTo chyba buraczki w tej donicy:)) Dawno już nie byłam w Wilanowie, oj dawno...
OdpowiedzUsuńW ubiegłym roku były grządki w tym donice - też ciekawy warzywnik :) czy na balkonie taka ozdoba by się przyjęła?
UsuńNie wiem czy buraki. Ale pomidory, papryka a także truskawki jak najbardziej tak.
UsuńWspaniałe miejsce do wypoczynku, a pałac to prawdziwa perła architektury.
OdpowiedzUsuńMiasto blisko a jednak tu spokój.jest już półka z kasiążkami i kocyki..
UsuńWilanów jak zwykle bardzo piękny i pełen róż. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzekam na lilie przed Pałacem
UsuńJest to miejsce, które uwielbiam! Dziękuję za relację!
OdpowiedzUsuńKiedyś wolałam Łazienki ale w Wilanowie więcej się dzieje a miejsce pięknieje..
UsuńPrzecudne zdjęcia. Wilanów jak zwykle jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńI u nas coraz częściej buraki liściaste są wykorzystywane do ozdoby klombów, rabat, wazonów. Fakt, pięknie się prezentują.
Pozdrawiam serdecznie:)
ten buraczany pomysł bardzo sympatyczny i oryginalny!
UsuńDzięki za ten spacer, nieprędko się tam wybiorę. Różanka cudowna i ta wszechobecna zieleń... pięknie tam jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
:)
UsuńWilanów - z każdym dniem piękniejszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuje za odwiedziny :)
UsuńZazdroszczę, że możesz tak często bywać w Wilanowie i patrzeć jak park zmienia się w zależności od pory roku. Przeczytałam w komentarzu, że jest tam też półka z książkami i koce - cudowna sprawa! Bywaj tam jak najczęściej :)
OdpowiedzUsuńW ubiegłym roku biblioteczka stała obok Gotyckiego Domku a w tym roku tuz przed wejściem,. Mieszkam blisko ale budujące się Miasteczko Wilanów powoduje, ze mam trzy przesiadki ale to miejsce daje spokój i odpoczynek :)
UsuńPiękne miejsce, piękne zdjęcia:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuję.Coraz trudniej mi znajdować inne zakamarki, tyle tu zrobiłam zdjęć.
UsuńO! Jak ładnie. A ja teraz biegam tylko po zapleczu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
m.
Wydawało mi się, że pisałaś że przygotowano sporo sadzonek kwiatów, a mi się wydaje, że w tym roku jest ich mniej. Ale lilie wodne są urodziwe.
UsuńKocham Warszawę, choć w niej nie mieszkam (a może właśnie dlatego:). W Wilanowie byłam tylko raz i dawno temu. Może w te wakacje się wybiorę...
OdpowiedzUsuńWarto, we czwartki do parku wstęp wolny, do Pałacu w niedzielę.
UsuńPięknie tam jak w tajemniczym ogrodzie, może kiedyś tam trafię :)
OdpowiedzUsuńZrobiło się ładnie.
UsuńMyślałam, że może w tym roku uda mi się zobaczyć go na własne oczy, ale chyba jednak nie. Może w następnym roku ... mam nadzieję :)
OdpowiedzUsuńA na razie będę oglądać u Ciebie i czekać, aż dane mi będzie go zobaczyć samej :)
Pozdrawiam
Proszę zaglądać a szybciej uda się zobaczyć " na żywo" czego Ci życzę a potem z Wilanowa do Łazienek i będzie komplet.
UsuńNa Twoich zdjęciach Wilanów jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Piękny jest park w Wilanowie. Byłem tam raz jeden ale bardzo bardzo dawno temu
OdpowiedzUsuńpark bardzo się zmienił po wycięciu starych tuj /tui/ i cisów ale już wszystko odrasta.
UsuńNormalnie wieki tam nie byłam. Pewnie mogłabym się teraz zdziwić.
OdpowiedzUsuńZmiany bardzo duże!
UsuńPiękny Wilanów i do tego w bardzo słonecznych akcentach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDoniczka z buraczkami :-) fajne!
OdpowiedzUsuńKiedy Ja tam dotrę.....?
Te buraczki cudowne, pomyślałam o takie donicy w następnym roku!
Usuń