Szybenik położony jest na wzgórzach przy ujściu rzeki Krki do Adriatyku.
Najbardziej znane zabytki to Katedra Św. Jakuba i Twierdza Św. Anny górująca wysoko nad miastem.
Żaden przewodnik nie pisał, że aby obejrzeć Szybeni trzeba mieć - szczególnie w upał doskonałą kondycję, bo wszędzie pod górę schody, schody, schody..
Do miasta dopływa się przez wąski przesmyk mijając podwodne tunele dla łodzi podwodnych.
Katedra ucierpiała w czasie działań wojennych, ślady na drzwiach pozostały
Ładne miejsce. Ciekawe czy dużo tam turystów ?
OdpowiedzUsuńW sierpniu w tym roku bardzo dużo, co utrudnia jakiekolwiek zdjecia bez ludzi :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie tam, chcem taką okiennicę, tą zieloną!!!!
OdpowiedzUsuńOkiennic wiele i faktycznie przygarnęłabym i ja co nieco .
UsuńDla takiego pięknego miasta jakim jest Szybenik warto się poświęcić i pokonać te wszystkie schody, aby zobaczyć co ma do zaoferowania. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak, o schodach myśli się potem, gdy bolą podeszwy ale w trakcie zwiedzania oczy biegają dookoła i najważniejsze to zapamiętać, zobaczyć..
UsuńByłam, widziałam, też się zachwycałam. Bo jest czym.
OdpowiedzUsuńMożna poszaleć z aparatem!
UsuńSuper miejsce, mnie intryguje tunel w skale :)
OdpowiedzUsuńMożna zwiedzać, tam głęboko w skałach stacjonowały łodzie podwodne Jugosławii.
UsuńŁadnie tam :)
OdpowiedzUsuńCudowny, wręcz nierealny kolor morza i mnóstwo kamiennych śladów historii.
UsuńLubię Chorwację. Szybenik to prześliczne miasto. Jestem nim oczarowana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Chorwacja ma tyle ślicznych zakątków.
UsuńKatedra w remoncie, może znikną ślady wojny.
Wspaniale pokazałaś to miasto. Odżyły moje wspomnienia, sam mam sporo zdjęć, więc może niedługo pokażę to miasto z mojego punktu widzenia. W kilku miejscach nie byłem, więc z ciekawością obejrzałem zdjęcia. Chętnie znów pojadę do Chorwacji :)
OdpowiedzUsuńNie chciałam powtarzać najbardziej znanych elementów i budowli, bo to już gdzieś było. Cóż Dalmacja jest ciekawa ale ja wolę inne rejony Chorwacji o ciekawszej kolorystyce morza, gdzie mniej wysp i więcej fal. Wyspy to zupełnie inna bajka, ale zawsze te bez mostów ograniczają poruszanie się, chyba, ze ktoś preferuje plażę. Ale to piękny kraj. Szkoda, że trzeba postać na granicy jeszcze.
UsuńSchodów rzeczywiście sporo, ale za to jakie widoki...
OdpowiedzUsuńPiękne miasto.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Schodów było tak dużo, ze gdy dotarliśmy na szczyt - odmówiłam wspinaczki na twierdzę św. Anny. Widok i tak był niesamowity, ale upał wygrał. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękne miejsce. Ależ cudowne widoki... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń..i schody i wiele śladów po wojnie.
UsuńŚwietna fotorelacja. Byłem w Szybeniku w zeszłym roku - na mnie też miasto to zrobiło duże wrażenie. Najmilej spaceruje się nadmorską promenadą pomiędzy restauracjami, a eleganckimi jachtami.
OdpowiedzUsuń