Będąc w Wilanowie zobaczyłam, że wiele osób kieruje się o zmroku do Parku w Wilanowie, trafiłam na taki pokaz.
Zmieniające się oświetlenie - poniżej
Niestety wnętrze parku pozostało ciemne a elewacja po wewnętrznej stronie pałacu nie była oświetlona.
I tam całkiem przypadkowo znalazłam się nie całkiem wyleczona z przeziębienia w Parku...
Mażenko, to przecież baśniowy świat!
OdpowiedzUsuńŻyczę powrotu do zdrowia.
Serdecznie pozdrawiam
Nie mogłam sobie odmówić. Dziękuje :)
UsuńCoś niesamowitego, wszystko wygląda jak z bajki, jestem Wilanowem oczarowana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mam nadzieję, że pobyt w Wilanowie nie zaszkodzi Twojemu zdrowiu. Warto jednak było ryzykować, bo pokaz był swietny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowny!!!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę:))))
Dzięki! to był przypadek, zawoziłam dziecku obiadek, a tu takie ruszenie. Dziś jest przemarsz z ogniem Trzech Króli ale się nie odważę, muszę się kurować.
Usuń... ale warto było się poświęcić. Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńKiedyś uprosiłam w Wilanowie, żeby mnie wpuścili na wieżę, też się udało.
Niesamowite, szczęściara jesteś, muszę spróbować. Jak prosiłaś? Czy gdzieś masz zdjęcia z wieżowej eskapady?
UsuńCudne!!! Jak bajka! Powrotu do zrowka zycze!
OdpowiedzUsuńDziękuję, to od wielu lat pierwsze przeziębienie :)
UsuńWspaniały pokaz:)))Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, wiosenny pokaz był mniej magiczny.
UsuńPiękny spektakl, chciałbym uczestniczyć w nim na żywo. Aż Ci zazdroszczę. Wracaj do zdrowia !
OdpowiedzUsuńDziękuje, próbuję a w parku było tak nietypowo kolorowo.
UsuńWspaniały spektakl. Światła dodają uroku tym pięknym zabytkom. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie podkreślają detale i dodają tajemniczości :)
UsuńBardzo lubię świetlne pokazy tego typu, a w takim miejscu tym bardziej musiało to prezentować się wspaniale. Zdjęcie nr 3 wygląda jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńByło tajemniczo, podobny pokaz fotografowałam w maju ale wtedy było widno.
UsuńI jak zdrówko?
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nie zwiedzałam Gliwic, może są ładniejsze miejsca w tym mieście. Ja zrobiłam te fotki z samochodu przejeżdżając ściśle określoną drogowskazami trasą od syna z Rybnika do Kielc. Co zobaczyłam to uwieczniłam.
Zapraszam do jaskini w moim świętokrzyskim blogu!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Oj, Jolu dziękuję za pozdrowienia, a przeziębienie trzyma, kaszel i tyle :)
UsuńJakoś nieziemsko wyglądają te iluminacje:)
OdpowiedzUsuńOj tak!
UsuńPiękne kolorowe oświetlenie. Nastrój wieczoru jest doskonały. Fotografia jako bajki.
OdpowiedzUsuńAle uważaj na przeziębienie. Tu zaczyna się sezon grypowy. Może grypa przestanie zwiastunem mróz. Wiele pozdrowienia dla Ciebie. Peter.
Dziękuję!
UsuńFantastycznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Te kolory były faktycznie niesamowite :)
UsuńBardzo mi się podoba:)))Pozdrawiam ciepło:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa!
UsuńRzeczywiście piękna iluminacja, piękny pokaz... Lubię takie przedstawienia... :-)
OdpowiedzUsuń