Poszliśmy w kierunku Nowego Zjazdu
Kawałek Bednarską
I na Mariensztat, jak tu pusto i nijako...
Rynek...
Dalej w kierunku Św. Anny i placu Zamkowego
przez Stare Miasto
Zapatrzyłam się na "orkiestrę" a tu koń
Lody nie były smaczne, niestety, dalej Barbakan
I ulicą Długą szliśmy do metra ale chciałam zobaczyć Park Krasińskich po renowacji, cóż brak tych starych, pięknych drzew...
Wyszliśmy do Placu Bankowego.
Miły spacer i dość długi, ale to dobrze, bo sporo mogłam zobaczyć. Szczególnie mnie zainteresowały ogrody na dachu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny i ciekawy spacer. A ogrody bardzo interesujące. Pozdr.
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia o tym cudnym ogrodzie na dachu, jeśli będę miała okazje być jeszcze raz w Warszawie to na pewno go odwiedzę :)
OdpowiedzUsuńWarto, choćby aby zobaczyć panoramę Pragi,wstęp wolny przez małą furtkę lewa strona od parkingu podziemnego
UsuńPiękny spacer z Tobą odbyłam....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...:-)