Z historią tego miejsca związane były takie osoby jak: Zygmunt III Waza, Anna Radziwiłłówna, Bona Sforza, Stanisław Lubomirski, Stanisław August Poniatowski, tylko że murów tych nie ma.
Zamek został zniszczony po Powstaniu, rozebrany a następnie odbudowany w 1974 roku. Od roku 1985 znajduje się tu Centrum Sztuki Współczesnej.
Nad wejściem napis "O wiele za dużo by zmieścić w małym pudełku"
Widok na stadion Pepsi Arena
Obeszłam dookoła.Otoczenie Zamku to parkingi i knajpki. Żadnych kwiatów i ozdób.
Zaraz obok Łazienki i tam uciekłam od hałasu Trasy Łazienkowskiej i pytania czy należało tak zagospodarować odbudowany zamek?
Pamiętam go właśnie z czasów odbudowy, nie miał jeszcze okien i tynków, ale już prezentował się okazale. Dobrze, że znalazł przeznaczenie na działalność kulturalną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tylko tam jest kilka restauracji, knajpek w których ta kultura chyba się wzmacnia. Mieszkając w Warszawie tak na prawdę nie widuję żadnych zaproszeń do tego miejsca...Ja też pamiętam odbudowę, wtedy miał być przeznaczony dla potrzeb Muzeum Narodowego.
UsuńMoże faktycznie trzeba go było ozdobić kolorami kwiatów. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie,brak czegoś....ale za to samochody i parasole-to dopiero ozdoba!;)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzy sztuka współczesna boi się skrzynek z kwiatami?
UsuńBardzo ładne widoki. Chyba schody mnie skusiły najbardziej, tak posiedzieć sobie na nich...
OdpowiedzUsuńMnie też, ale już samo podejście było mniej przyjazne.Nie mam na myśli stromości. Na dole fontanny wypucowane, bielutkie.
UsuńSamo zagospodarowanie wnętrza-muzeum- jest ok, nie lubię jednak tych okolic tuż przy zamku-uważam je za mało bezpieczne i przyjemne:(
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
Bardzo mało sympatycznie !
UsuńNie byłam w Zamku Ujazdowskim.
OdpowiedzUsuńNadrabiam zaległości u Ciebie - dziękuję:))
Pozdrawiam bardzo cieplutko:))))
Bryłą podobny jest to Zamku Królewskiego, jest 10 min. spaceru od Pałacu na Wodzie, ale - otoczenie surowe. Widziałam jak powstawał, stąd moje rozczarowanie.
UsuńNo i czy nasze nie jest piękne. Oczywiście że jest. Dobrze że miałaś ze sobą aparat. Wspaniała architektura, no a to pierwsze zdjęcie z tymi schodami....Super ujęcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy.
Jesteście bardzo mili. Faktem jest, że oglądanie zaczęłam "od góry", po wysłużonych schodach schodziłam do Łazienek, a wszystko dzięki demonstracjom pod kancelaria Premiera i spotkaniu jakie miałam w wydawnictwie w pobliżu.
Usuń