Byłam tu latem, jesienią, zimą, ostatni raz w śnieżycę. Przyszedł czas poszukać wiosny
Trawniki nadal przykryte
Zaskoczyły mnie trawniki pełne fioletowych krokusów
Mostek nadal w remoncie
W chińskiej świątyni przebłyskiwało słońce...
Mostek przed bramą nadal w remoncie, dlatego bramę oglądam z drugiej strony.
piękny spacer:)
OdpowiedzUsuńDziękuję; spacer był niesamowity bo przypadkowy, tyle kwiatów i śpiew ptaków!
UsuńPiękna pogoda,ciekawe miejsce i do tego kwitnące krokusy - udany spacer. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA tak nie dawno brodziłam tam w śniegu. Zaskoczenie mieszało się z radością. Człowiek uczy się....
Usuńfajnie, czekam na wiosnę!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
nasze gotowanie
Zobacz mój drugi blog tam kwiatki i kaczki z tego samego spaceru!
UsuńPięknie wyglądają te rozrzucone w trawie krokusy. Robi się wiosennie i widać to na Twoich fotografiach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZnakomity spacer, i te wiosenny symptomy, ja czekam na takie już od kilku dni. Może za tydzień wszystko rozkwitnie? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń