sobota, 23 marca 2013
Czerwińsk nad Wisłą
Dziś był piękny, mroźny, słoneczny dzień. Czerwińsk na Wisłą, małe miasteczko na Mazowszu, z upływem lat straciło na znaczeniu, po rewitalizacji rynku pokazuje wiele ciekawych detali ze swojej przeszłości.
Miecze upamiętniające Grunwald i Jagiełłę
Uliczki..
Trochę Starego kina...Loda Halama - klikając w zdjęcie można poczytać
Wisła..
Schody prowadzące na wzgórze klasztorne
Widok na klasztor z rynku
Wykaz obiektów, których już nie ma...
Widok na Wisłę ze wzgórza klasztornego - poniżej
Czy taka prezentacja przemawia? Ja z ciekawością rozejrzałam się po starych domach, rynku i spróbowałam wyobrazić sobie tamten czas.....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie znam tej miejscowości.To co pokazałaś zachęca do odwiedzenia tego miejsca. Uwielbiam odwiedzać stare domy, wąskie uliczki...
OdpowiedzUsuńWystarczy słońce i błękitne niebo a zdjęcia wychodzą cudownie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Ciekawe historyczne uwarunkowanie ma to miejsce. W kościele Cudowny obraz, odsłaniany w wyjątkowe okazje no i miejsce gdzie Jagiełło z rycerzami przekroczył Wisłę.
Usuńsuper foty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło!
UsuńCzęsto przejeżdżając tamtędy zastanawiałam się jak to miasteczko wygląda. Chyba trzeba je odwiedzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Kościół jest piękny no i historia Jagiełły, którego rycerze ostrzyli /?/ sobie miecze o kolumny przy wejściu...ciekawe jest tez muzeum.
UsuńCudownie pokazałaś tę miejscowość.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że jest to miejsce urodzenia Lody.
Jak byłam dzieckiem w szkole podstawowej to bardzo chciałam być tancerką. Mama zapisała mnie nawet na jakieś zajęcia z tańca. Usłyszałam jednak, że Lodą Halama to ja nigdy nie będę i żebym dała sobie spokój z tym tańcem. A ja po prostu nie chciałam stawać na czubkach palców, bo wydawało mi się to dziwne....
I dalej wydaje mi się to dziwne.
Dziwne, że mi się tak wydaje...
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Dziękuje za pozdrowienia. Choć bywałam przynajmniej raz /cmentarz/ w roku w Czerwińsku i wiedziałam, że była tam np. synagoga to o Halamie nie wiedziałam, oczywiście znałam aktorkę. Postanowiłam poszukać książki.
UsuńA co do tańca, to ja jestem przysłowiowa noga. Ale balet lubię i te dziwne butki - baletki. Jolu mogłabyś być primabaleriną!
Ale dużo zdjęć. Super miejcie i zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiasteczko a jak doczytałam to wieś, zupełnie było zaniedbane w tej części dolnej, leżącej nad Wisłą. Wycieczki odwiedzają Salezjanów, dlatego tyle zdjęć.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się uliczki, lubię takie miejsca
OdpowiedzUsuńTrochę zaniedbane, ale widać, że coś zaczyna się zmieniać.
UsuńWczoraj chciałam wejść na Twojego bloga, ale pokazała się jakaś dziwna tablica ostrzegawcza, że jesteś podejrzana o ściąganiu danych ( mniej więcej tak to brzmiało) i dalej się wejść nie dało. Dzisiaj już tego nie ma i jestem. W bardzo ciekawym miejscu byłaś nie znanym dla mnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKiedyś tam zrobiłem sobie przerwę wracając z Mazur. Bardzo urokliwa miejscowość i piękny kościół. Fajnie powspominałem sobie to miejsce oglądając Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mażenko!
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twoim Najbliższym pogodnych Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół oraz wesołego „Alleluja”.
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję za serdeczności i pamięć, pozdrawiam :)
UsuńHistorie je zajímavá vždy. Mnoho takových míst neznáme. Hezké velikonoce Vám přeje Petr.
OdpowiedzUsuńHistorie je zajímavá vždy. Mnoho takových míst neznáme. Hezké velikonoce Vám přeje Petr.
OdpowiedzUsuńDziękuję !!!
UsuńKlasztor jest mi dobrze znany. Mieszkałem tu dwa tygodnie. Świetnie wyglądają piwnice i podcieniowe krużganki.
OdpowiedzUsuńSerdeczności. :)
przypomina mi się moja wieś... a stare kino jak najbardziej TAK!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Święta!
Very nice small town on the river!
OdpowiedzUsuńThe picture of you is gorgeous!
I really like to have snow!
In thanks for your wishes!
Good month to you!
Spokojna, cicha wieś... Nawet ,nawet... :-)
OdpowiedzUsuńZupełnie mi nie znane (jak i całe Mazowsze)
Ryneczek, całkiem, całkiem... Jedynie zmieniłbym coś w tym szarym budynku.
Pzdr.
Znam to miasteczko :)
OdpowiedzUsuńByłem tu już ze trzy razy - teraz jestem czwarty raz :)
OdpowiedzUsuńBardzo Cię lubię :)
Pozdrawiam serdecznie!
wszystkie zdjęcia wspaniałe, a najbardziej podoba mi sie zdjęcie Wisły i dwóch łódek :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zapisałem Czerwińsk na listę miejsc, które warto odwiedzić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto choć to niedoceniane miejsce.
UsuńNigdy nie słyszałam o tej miejscowości, ale po zdjęciach widzę, że wygląda zachęcająco.. Może kiedyś uda mi się tam trafić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)