Zapisałam się na spacer po Parku z wyprzedzeniem. Nie mogłam przewidzieć, że tego dnia nad Warszawę nadciągną nawałnice deszczowe, gradowe i burza. Poprzedzający nasza grupę spacer nie odbył się, gdyż uczestnicy zrezygnowali. Byliśmy ostanią grupą zdecydowaną na zwiedzanie i oglądanie niezależnie od deszczu i komarów. Poprzednie wizyty już pokazywałam , tym razem chciałam zobaczyć odrestaurowany pomnik w kształcie sarkofagu Natalii z Potockich Sanguszko od której imienia przyjął nazwę Natolin. Doczesne szczątki Natalii spoczęły na terenie dzisiejszej Ukrainy, gdyż wybuch Powstania listopadowego uniemożliwił sprowadzenia jej po śmierci do Polski.
http://mojezdjeciama.blogspot.com/2011/08/paac-i-park-natolinski-cz-1.html
mojezdjeciama.blogspot.com/2011/10/cd-park-natolinski.html
http://mojezdjeciama.blogspot.com/2011/10/park-natolinki.html
Powyżej detale z parku i pałacu oglądane w zupełnie innych okolicznościach, poniżej odnowiony pomnik-sarkofag. Najpierw kwitnący tulipanowiec.
Widok z Pałacu
Pałac od frontu i od strony letniego tarasu.
A poniżej pomnik z płaczącymi lwami
Most mauretański prowadzący do pomnika
Ten sam most ale od dołu
Gdy kończyliśmy spacer na chwilę wyszło słońce
I tylko zastanawiam się, czy ścisły rezerwat przyrody, nie służy jednym a innych odcina od tych zabytków? Studenci z Centrum Europejskiego, mogą korzystać z pięknego parku jak chcą, my mamy znacznie ograniczony dostęp pozostaje nam tylko patrzeć przez pręty płotu zza których i tak nie można zobaczyć na przykład odnowionego sarkofagu.....
Tak, to bardzo ładne miejsce. Z radością bym tam jeszcze raz wróciła!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA ja.... wstyd....jeszcze tu nie byłam. Muszę koniecznie nadrobić.
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce, warte odwiedzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Poszłabym tam zimą ale nie było zwiedzania.
UsuńPiękne miejsce i architektura pałacu. Po prostu wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńNie byłam i nie wiem czy będę z powodów , o których napisałaś. Nie podoba mi się dzielenie ludzi na dobrych i lepszych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo ładnie tam jest, ale szkoda,że nie wszędzie jest dostęp. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, szkoda, że oglądanie wszystkiego jest jakoś reglamentowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Cudowne zdjęcia, piękna prezentacja, szkoda że dostęp jest ograniczony:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńNie znam tego niezwykłego miejsca.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki, że nam go pokazałaś.
Mamy tak dużo niezwykłych miejsc w naszej ukochanej Ojczyźnie. szkoda, że są ograniczenia.
Jednak dzięki blogom je poznajemy.
Serdecznie pozdrawiam:
Pięknie tam, nawet w tą deszczową aurę. Zdjęcia wyszły wspaniale.
OdpowiedzUsuńJeden z najpiękniejszych parków w Warszawie, a dla mnie nr.1.
OdpowiedzUsuńDostęp zdecydowanie za bardzo ograniczony. Gdyby tak umożliwili jeszcze zwiedzanie w soboty...
Byłam z Biurem podróży z Kredytowej chyba, i to było na sobotę, bilet 4zł. Trzeba sledzić ogłoszenia na Ursynowie i zapisać się mozna na bezpłatny spacer .
Usuń