Kórnik przywitał nas zachmurzeniem, potem było słońce a na koniec ulewa i tęcza.
Zamek zachwyca zarówno wyglądem na zewnątrz /nawiązania do różnych stylów i budowli na świecie/ jak i wewnątrz, zachowało się wiele oryginalnych mebli jak i podłogi /obowiązkowe kapcie!/. A losy kolejnych właścicieli - znanych polskich rodów splatają się z historią Polski. Ze ściany z portretu patrzyła Biała Dama Teofila z Działyńskich. Aby zobaczyć Zamek ze wszystkich stron trzeba kupić bilet do arboretrum ale o parku następny razem.
Drzwi, przez które wchodzi się do wewnątrz
Niesamowite połączenie stylów
Most, który dawniej był zwodzony
Wewnątrz można robić zdjęcia tylko za dodatkową opłatą
Byłam tam dawno, dawno temu ale bardzo dobrze pamiętam to miejsce bo byłam naprawdę zachwycona pałacem i jego wystrojem.
OdpowiedzUsuńJa wróciłam po latach i uważam, że dobrze się stało :) choć liczyłam na żółtą jesień a tam jeszcze jej mało :)
UsuńA ja mieszkałam tam niedaleko i nie zwiedziłam, no!!!! A w Gołuchowie byłaś? Śliczny zameczek i zubry mozna zobaczyć, a chyba bliżej niż Kórnika. Do Kórnika dobrze jechać jak kwitną rododendrony:)
OdpowiedzUsuńGołuchowie byłam ale wtedy nie można było wejść do środka i faktycznie zapomniałam. A o rododendronach, że muszą być śliczne a nam nawet jesień się nie trafiła, była jeszcze bardzo zielono.
UsuńZamek w Kórniku jest wspaniały. Dzięki za przypomnienie mi jego widoku, bo widziałam go dawno temu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZamek jest ciekawy ale i otoczenie jeziora zostało uporzadkowane.
UsuńNa żywo, pewnie zamek piękniej wygląda niż na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńPołączenie stylów jest niesamowite!
Usuństrasznie tam daleko z Warszawy a bardzo bym kiedyś chciała zwiedzic
OdpowiedzUsuńzabudowania folwarczne wyglądają całkiem imponująco!
Zajęło to cały dzień ale warto było. Nie wiem jak jechałoby się z Warszawy bocznymi drogami ale na pewno dłużej choć pewnie ciekawiej. Szkoda, że nie wybraliśmy się, kiedy dni były dłuższe.
UsuńByłam tam i zwiedzałam go, ze sto lat temu. Zawsze mi się podobał. Ten neogotyk wygląda przepięknie. Zapamiętałam ten zamek jako białą budowlę, teraz biały nie jest. Ciekawe, czy to upływ czasu przyciemnił kolor, czy zamek przemalowano?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Też miałam skojarzenie z białym kolorem a ta jasna część elewacji jest w kolorze piaskowca ale nie wiem co to za kamień. Szkoda, że tylko na moment było słońce.
UsuńByłam tu bardzo dawno temu, niewiele pamiętam. Wspaniały zamek i rzeczywiście bardzo zróżnicowany stylowo.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Ja też byłam kiedyś na wycieczce szkolnej, i pamiętałam w ogólnym zarysie strzeliste wieżyczki i łuki wewnątrz.
UsuńByłam tam baaardzo dawno temu. Z przyjemnością przypomniałam sobie ten cudowny obiekt - jest zachwycający.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Zamek szczególnie w środku jest ciekawy no i historia kolejnych polskich właścicieli jest piękna.
UsuńI mnie przyjemnie zobaczyć po długim czasie ten piękny obiekt i park. Pamiętam, ze byłam zauroczona tym miejscem i nic sie nie zmieniło, nadal go podziwiam i chętnie tam kiedyś znowu pojadę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu czytam Twoje relacje, dziekuję za komentarze ale ja nie mogę chyba Cię komentować ale próbuję, czekam na pomoc syna.
UsuńByłam, byłam! I nawet przymierzam się do opisania wizyty. Poki co cieszę oko Twoją relacją. Pozdrawiam niedzielnie.
OdpowiedzUsuńNa pewno masz lepsze zdjęcia :)
UsuńNigdy nie byłam. Fantastyczna relacja. Przepiękny zamek. Z przyjemnością oglądałam Twoje zdjęcia.Są bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję :)
UsuńA Biała Dama wciąż straszy. Nie bałaś się podczas swojego pobytu w Kórniku tej trochę mrocznej niewiasty?
OdpowiedzUsuńOd dawna Kórnik mam w planach odwiedzić... Ale jakoś nigdy się nie składa...
OdpowiedzUsuńPiękny obiekt, trzeba przyznać...
Pzdr.
Piękny obiekt, świetnie zachowany. Zazdroszczę wspaniałej wycieczki w tak urocze miejsce. No.., może pogoda mogłaby być troszkę lepsza, ale i bez tego zdjęcia wyglądają ciekawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!